Metoda próżniowa – dlaczego kobiety się na nią decydują?

Metoda próżniowa jest często przeprowadzana podczas zabiegu usunięcia ciąży z wielu przyczyn. Przede wszystkim zapewnia niezwykle komfortowy zabieg dla pacjentki. Poddaje się znieczuleniu ogólnemu nie ma kontaktu z tkankami ciążowymi, dzięki czemu kobieta może poczuć się lepiej psychicznie. Ważny jest też czas samego zabiegu, który wynosi tylko około 10 min oraz czas obserwacji wynosi (dwie godziny). Jednak wskaźniki sukcesu metody próżniowej wahają się od 98 do 100%.

Jak duże jest ryzyko komplikacji po zabiegu aborcji?

Chcemy uspokoić wszystkie kobiety, które poważnie planują usunięcie ciąży i mają obawy o swoją przyszłą możliwość zajścia w ciążę. Warto wiedzieć, że jest to zabieg o małym ryzyku. Z jednego portalu organizacji wynika, że stanowią one 0,2% wszystkich aborcji – oznacza to, że ryzyko związane z przerwaniem ciąży jest znacznie mniejsze niż w sytuacji ciąży i porodu. Nie istnieją znane przypadki braku płodności, która całkowicie wraca w ciągu 4-6 tygodni po przeprowadzonym zabiegu.

Powikłania po aborcji chirurgicznej

Możliwe obfite krwawienia i uszkodzenia macicy

Jedną z potencjalnych wad przerwania ciąży metodą próżniową jest szansa uszkodzenia ścianki macicy. Może się stać tak w trakcie zabiegu, kiedy umieszcza się rurkę z możliwością zassania. Jeśli zabieg jest przeprowadzany przez niedoświadczonego chirurga, może dotknąć nią ścianę macicy co spowoduje jej uszkodzenie. Zdarza się to jednak niezwykle rzadko. Chociaż zwykle będzie to wymagać obserwacji szpitalnej i opieki w celu zahamowanie krwawienia.

Możliwe powikłania po zabiegu aborcji chirurgicznej

Krótko mówiąc, prawdopodobieństwo powikłań w sytuacji aborcji u wykwalifikowanego i doświadczonego chirurga jest zdecydowanie mniejsze niż w sytuacji porodu. Należy mieć na uwadze, że jest to zabieg chirurgiczny, co oznacza, że będzie wymagał wcześniejszej konsultacji z kobietą. Osoby, które chciałyby przeprowadzić aborcję ciąży, winny przeprowadzić ją w bezpiecznych i sprawdzonych miejscach. Takimi są klinki aborcyjne w Czechach.